Fakt, że nasz organizm potrzebuje białka, to kwestia bezsporna. Pytanie tylko – w jakiej ilości? Na tę zagadkę odpowie najbliższe spotkanie Klubu Zdrowia w Mielcu.
Gościem spotkania organizowanego przez lokalną filię Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) będzie Bogdan Mazur, technolog żywności. Przytoczy on wyniki najnowszych badań naukowych na temat białka zwierzęcego i roślinnego. Dowiemy się m.in. jak jeść, co jeść i ile.
Od lat naukowcy toczą batalie o niezbędną ilość białka w diecie. Zastanawiają się także, które jest lepsze – roślinne czy zwierzęce.
Białko pochodzenia zwierzęcego jest łatwo przyswajalne i pełnowartościowe. Jednak spożywanie go w zbyt dużych ilościach niesie ze sobą pewne ryzyko, bowiem zawiera ono także cholesterol i tłuszcze nasycone. Białko roślinne co prawda nie zawiera wszystkich cennych aminokwasów, ale już odpowiednie połączenie kilku roślin daje nam pełnowartościowe białko. Produkty roślinne zawierają ponadto cenne witaminy i mikroelementy, których próżno szukać w mięsie. Należy pamiętać też, że przebiałkowanie organizmu grozi m.in. chorobami nerek i osteoporozą.
Więcej szczegółów poznamy podczas spotkania Klubu Zdrowia w Mielcu, które odbędzie się w sobotę, 18 maja w Domu Kultury przy al. Niepodległości 7, o godzinie 16. Wstęp wolny.
Czytaj więcej o klubach zdrowia.
Czytaj więcej o pomocy zdrowotnej.
Tekst: Justyna Libera